Cześć! Zapraszam was na pierwsze top #10 na moim blogu. Dzisiaj przedstawię wam moje ulubione postaci męskie. Dodam, że zasada 1 seria = 1 facet tutaj nie jest używana, więc z jednej serii będę mogła wybrać nieograniczoną liczbę chłopaków (tudzież mężczyzn). To co, bez zbędnego przedłużania zapraszam was na moje top #10 męskich postaci z anime! Pod uwagę brać będę wygląd i charakter postaci.
Na początku pozwolę sobie przedstawić 5 postaci, które spośród 15 wybranych (wybierałam tylko tych, za którymi przepadam) zostały usunięte z rankingu, ponieważ się nie zmieściły z jakiś-tam powodów:
Na początku pozwolę sobie przedstawić 5 postaci, które spośród 15 wybranych (wybierałam tylko tych, za którymi przepadam) zostały usunięte z rankingu, ponieważ się nie zmieściły z jakiś-tam powodów:
Kaname Kuran - Vampire knight
Niezbyt przepadam za serią Vampire knight, a postaci jak dla mnie to też nienajlepsza sprawa. Kaname jednak był postacią, którą jednocześnie polubiłam i znienawidziłam. Nie znam powodów, dlaczego tak właśnie się stało, ale zasługuje na uwzględnienie. Przez kreskę, która była w tym anime nie był on zbyt urodziwy, ale i tak w porównaniu do reszty facetów a anime był całkiem całkiem.
Yukine - Noragami
Był uroczy, ale był też egoistą - chociaż teoretycznie nie dziwię się mu, skoro był zmuszany do czegoś, czego nie chciał, ale gdyby nie jego "właściciel" biedaczek prawdopodobnie nigdy nie zaznałby spokoju. Mimo wszystko nie mam serca całkowicie go wykluczyć, bo nadał serii swego rodzaju uroku.
Yusaku Kitamura - Toradora
Był zabawny, trochę przygłupi ale za to bardzo dobry dla każdego. Pomimo swojej popularności nie zmienił się w gwiazdeczkę i nie wywyższał się. Przyjaciele byli dla niego najważniejsi. Sam był trochę zagubiony, ale to dodawało mu uroku. Nie był narysowany zbyt ładnie (szukanie jakiegoś obrazka, na którym był przystojny zajęło mi trochę czasu), ale to raczej dobrze.
Yukiteru Amano - Mirai Nikki
Yukiego polubiłam dopiero w połowie serii, albo nawet trochę później, gdy zmienił swoją cipowatą naturę i zakochał się w Yuno. Wcześniej strasznie mnie wnerwiał - chyba każdy, kto oglądał Mirai Nikki zna powód. Gdyby nie końcówka najprawdopodobniej w ogóle nie znalazłby się tutaj, nawet poza rankingiem.
Był bardzo przyjemną postacią, ale jakoś mnie w sobie nie zauroczył. Zdarzało się, że mnie irytował czy coś. Przez sytuację z Oką i Lindą sporo u mnie stracił, dlatego nie zmieścił się w rankingu.
No, teraz możemy przejść do rankingu. Sama prywatnie oceniałam postaci patrząc na kilka aspektów, ale że znaczna większość postaci uzyskała ocenę 8,5 ranking pod tym względem straci sens.
#10 - Banri Tada - Golden Time
Banri jak na 20-latka był strasznie dziecinny i niezdecydowany. Swoje błędy naprawiał zwykle dlatego, bo jego przyjaciele go do tego wręcz zmuszali, szybko się poddawał i zapominał o tym, co dla niego ważne. Mimo to był w pewien sposób uroczy i milutki. Zaakceptował to, że jego ukochana zdecydowała się odejść i przyjaciele byli dla niego bardzo ważni. Nie był narysowany jakoś obłędnie - wyglądał, jakby miał jakieś 13 lat - ale to sprawiało, że był jeszcze bardziej uroczy. Niestety nie miał "tego czegoś", dlatego zdobywa 10 miejsce.
#9 - Teiichi Niiya - Tasogare Otome x Amnesia
Teiichi był uroczy - na prawdę uroczy. Ale przeciętny. Poza dziewczyną-duchem i szóstym zmysłem nie było w nim nic specjalnego. Mimo to umieszczam go w rankingu, bo w końcówce widać, jaki jest na prawdę. Nie ma co się dużo rozpisywać na jego temat - krótko i zwięźle: uroczy przeciętniak, który kochał swoją dziewczynę baaaardzo mocno.
#8 - Yato - Noragami
Banri jak na 20-latka był strasznie dziecinny i niezdecydowany. Swoje błędy naprawiał zwykle dlatego, bo jego przyjaciele go do tego wręcz zmuszali, szybko się poddawał i zapominał o tym, co dla niego ważne. Mimo to był w pewien sposób uroczy i milutki. Zaakceptował to, że jego ukochana zdecydowała się odejść i przyjaciele byli dla niego bardzo ważni. Nie był narysowany jakoś obłędnie - wyglądał, jakby miał jakieś 13 lat - ale to sprawiało, że był jeszcze bardziej uroczy. Niestety nie miał "tego czegoś", dlatego zdobywa 10 miejsce.
#9 - Teiichi Niiya - Tasogare Otome x Amnesia
Teiichi był uroczy - na prawdę uroczy. Ale przeciętny. Poza dziewczyną-duchem i szóstym zmysłem nie było w nim nic specjalnego. Mimo to umieszczam go w rankingu, bo w końcówce widać, jaki jest na prawdę. Nie ma co się dużo rozpisywać na jego temat - krótko i zwięźle: uroczy przeciętniak, który kochał swoją dziewczynę baaaardzo mocno.
#8 - Yato - Noragami
Yato to przezabawny Bożek. Kreska, jaką został narysowany aż nakłania mnie, żeby zdobył to miejsce. Był na prawdę piękny. No i poza tym ambitny, odważny i uroczy, ale brakowało mi w nim czegoś... Tylko sama nie wiem, czego. Na początku jakoś specjalnie nie liczył się z uczuciami innych, dążył do sławy i był odrobinę egoistą. Z czasem się zmienił, ale jednak nie jest dla mnie jakiś wyjątkowy i nie potrafiłabym umieścić go wyżej, ale też lubię go i nie miałabym serca dać go niżej. Dlatego 8 miejsce dla Yato to moim zdaniem dobry wybór.
#7 - Takumi Usui - Kaichou wa Maid-sama
Był teoretycznie idealny - piękny, bogaty, mądry i uzdolniony w każdej dziedzinie. Mimo wszystko ta jego idealność wnerwiała mnie. W niektórych momentach byłam w nim zauroczona, a w innych miałam ochotę wyłączyć anime właśnie z jego powodu. Miał wygórowane ego, co mi cholernie przeszkadzało. Ale mimo to był dość ciekawą postacią, więc 7 miejsce dla niego to dobra pozycja.
#6 - Yuzuru Otonashi - Angel Beats
W tym momencie zaczynają się postaci bliskie memu sercu. Historia śmierci Yuzura strasznie mnie wzruszyła, podobnie jak historia jego życia i ogólnie cała seria Angel Beats. Był bardzo ładnie narysowany, a jego charakter był prześwietny - żadnych zastrzeżeń. Opiekował się wszystkimi i pomagał każdemu. Nie trzeba więcej mówić - świetny!
#5 - Sora - No game no life
Ambitny, inteligentny, świetny strateg, opiekuńczy, pięknie narysowany... Świetna postać. Nadał serii smaczku. Do tego był bardzo zabawnym, 18-letnim prawiczkiem, który został królem innego kraju w innym świecie. Nie trzeba więcej o nim mówić. 5 miejsce jak najbardziej poprawne.
#4 - Kouichi Sakakibara - Another
Pomimo, że to postać z mojej ulubionej serii, to nie jest moim stuprocentowym ulubieńcem. Narysowany bardzo ładnie, trochę dziwacznie, ale ładnie. Przez pierwsze odcinki był nieśmiały i uroczy, a w ostatnim odcinku pokochałam jego odwagę. Niby przeciętniak, ale bardzo bliski mojemu sercu. Bez najmniejszego bólu 4 miejsce dla Kouichiego.
I teraz wkraczamy na podium, gdzie znajdą się moi 3 ulubieńcy - wszystkich lubię tak samo, ale musiałam z trudem umieścić ich na miejscach na podium. Nie było to łatwe, ale jakoś się udało. Chociaż miejsca w moim sercu mają obok siebie.
#3 - Ryoutarou "Klein" Tsuboi - Sword Art Online
Teoretycznie to nie jest główna postać, ale polubiłam go od 1 odcinka, lubię aż po 48, i pewnie będę lubić przez następne sezony. Jego charakter to coś wspaniałego - jest zabawny, ale też odważny. Wszystko w jednym. Jest przepięknie narysowany. Nie będę mówić o nim więcej, bo wypisywanie jego zalet zajmie mi 2 godziny, ale jest na prawdę świetny. Gdyby nie on, ta seria sporo by straciła.
#2 - Kazuto "Kirito" Kirigaya - Sword Art Online
Kirito jest świetny. Chociaż świetny to mało powiedziane. Uwielbiam jego postawę, szczególnie w pierwszych 15 odcinkach serii - "Wolę umrzeć ze świadomością, że umieram ratując czyjeś życie, niż umrzeć z rąk jakiegoś stwora grając samotnie." czy jakoś tak. Był w stanie umrzeć za kogoś, kogo ledwo znał. Kochał Asunę całym sercem, starał się utrzymać kontakt z Yui - jego "córką" - i do tego świetnie walczył na froncie. To stanowczo świetna postać, ale jednak ma 2 miejsce. Chociaż był to trudny wybór, to jest nie za ładnie narysowany i w 2 sezonie zachowywał się przed Sinon, jakby Asuna była tylko jego przyjaciółką. Bynajmniej na początku. Mimo to jest wspaniały, więc 2 miejsce.
I teraz przyszło miejsce na mojego ulubieńca... Właściwie Kirito, Klein i tamci pozostali to też w jakimś mniejszym lub większym stopniu moi ulubieńcy, ale pan z numerem 1 jest najlepszy, chociaż niewiele brakowało aby Kirito zgarnął jego miejsce.
#1 - Ryuuji Takasu - Toradora
Tak... Ten oto facet ma 1 miejsce. Wiem, że niektórych może to dziwić (właściwie mnie też trochę dziwi moja definicja ideału,ale co tam), ale jest na prawdę świetny. Robił wszystko dla swoich przyjaciół, był dość odważny, straasznie miły, uczynny i pomocny i na prawdę świetnie narysowany. No i do tego wspaniale gotuje... Jednak chyba moja definicja ideału jest słuszna. Bez żadnych wątpliwości jestem w stanie umieścić go na 1 miejscu.
To chyba na tyle jeżeli chodzi o dzisiejszy ranking. Pisanie tego postu zajęło mi coś koło dwóch godzin, wliczając w to szukanie obrazków i pozycjonowanie wyszukanych wcześniej facetów. To chyba na tyle jeżeli chodzi o dzisiejszy ranking. Następny pojawi się w następnym tygodniu. Dzisiaj po obejrzeniu Chuunibyou Demo Koi Ga Shitai postaram się wrzucić jakieś 2 opinie - zobaczy się z jakich anime. Cześć!
#7 - Takumi Usui - Kaichou wa Maid-sama
Był teoretycznie idealny - piękny, bogaty, mądry i uzdolniony w każdej dziedzinie. Mimo wszystko ta jego idealność wnerwiała mnie. W niektórych momentach byłam w nim zauroczona, a w innych miałam ochotę wyłączyć anime właśnie z jego powodu. Miał wygórowane ego, co mi cholernie przeszkadzało. Ale mimo to był dość ciekawą postacią, więc 7 miejsce dla niego to dobra pozycja.
#6 - Yuzuru Otonashi - Angel Beats
#5 - Sora - No game no life
Ambitny, inteligentny, świetny strateg, opiekuńczy, pięknie narysowany... Świetna postać. Nadał serii smaczku. Do tego był bardzo zabawnym, 18-letnim prawiczkiem, który został królem innego kraju w innym świecie. Nie trzeba więcej o nim mówić. 5 miejsce jak najbardziej poprawne.
#4 - Kouichi Sakakibara - Another
Pomimo, że to postać z mojej ulubionej serii, to nie jest moim stuprocentowym ulubieńcem. Narysowany bardzo ładnie, trochę dziwacznie, ale ładnie. Przez pierwsze odcinki był nieśmiały i uroczy, a w ostatnim odcinku pokochałam jego odwagę. Niby przeciętniak, ale bardzo bliski mojemu sercu. Bez najmniejszego bólu 4 miejsce dla Kouichiego.
I teraz wkraczamy na podium, gdzie znajdą się moi 3 ulubieńcy - wszystkich lubię tak samo, ale musiałam z trudem umieścić ich na miejscach na podium. Nie było to łatwe, ale jakoś się udało. Chociaż miejsca w moim sercu mają obok siebie.
#3 - Ryoutarou "Klein" Tsuboi - Sword Art Online
Teoretycznie to nie jest główna postać, ale polubiłam go od 1 odcinka, lubię aż po 48, i pewnie będę lubić przez następne sezony. Jego charakter to coś wspaniałego - jest zabawny, ale też odważny. Wszystko w jednym. Jest przepięknie narysowany. Nie będę mówić o nim więcej, bo wypisywanie jego zalet zajmie mi 2 godziny, ale jest na prawdę świetny. Gdyby nie on, ta seria sporo by straciła.
#2 - Kazuto "Kirito" Kirigaya - Sword Art Online
Kirito jest świetny. Chociaż świetny to mało powiedziane. Uwielbiam jego postawę, szczególnie w pierwszych 15 odcinkach serii - "Wolę umrzeć ze świadomością, że umieram ratując czyjeś życie, niż umrzeć z rąk jakiegoś stwora grając samotnie." czy jakoś tak. Był w stanie umrzeć za kogoś, kogo ledwo znał. Kochał Asunę całym sercem, starał się utrzymać kontakt z Yui - jego "córką" - i do tego świetnie walczył na froncie. To stanowczo świetna postać, ale jednak ma 2 miejsce. Chociaż był to trudny wybór, to jest nie za ładnie narysowany i w 2 sezonie zachowywał się przed Sinon, jakby Asuna była tylko jego przyjaciółką. Bynajmniej na początku. Mimo to jest wspaniały, więc 2 miejsce.
I teraz przyszło miejsce na mojego ulubieńca... Właściwie Kirito, Klein i tamci pozostali to też w jakimś mniejszym lub większym stopniu moi ulubieńcy, ale pan z numerem 1 jest najlepszy, chociaż niewiele brakowało aby Kirito zgarnął jego miejsce.
#1 - Ryuuji Takasu - Toradora
Tak... Ten oto facet ma 1 miejsce. Wiem, że niektórych może to dziwić (właściwie mnie też trochę dziwi moja definicja ideału,ale co tam), ale jest na prawdę świetny. Robił wszystko dla swoich przyjaciół, był dość odważny, straasznie miły, uczynny i pomocny i na prawdę świetnie narysowany. No i do tego wspaniale gotuje... Jednak chyba moja definicja ideału jest słuszna. Bez żadnych wątpliwości jestem w stanie umieścić go na 1 miejscu.
To chyba na tyle jeżeli chodzi o dzisiejszy ranking. Pisanie tego postu zajęło mi coś koło dwóch godzin, wliczając w to szukanie obrazków i pozycjonowanie wyszukanych wcześniej facetów. To chyba na tyle jeżeli chodzi o dzisiejszy ranking. Następny pojawi się w następnym tygodniu. Dzisiaj po obejrzeniu Chuunibyou Demo Koi Ga Shitai postaram się wrzucić jakieś 2 opinie - zobaczy się z jakich anime. Cześć!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz